Get Adobe Flash player

Piskie Prezentacje Artystyczne 2012

annodomini_logoZ inicjatywy Miasta i Gminy Pisz, Muzeum Ziemi Piskiej i Piskiego Domu Kultury odbyły się po raz drugi Piskie Prezentacje Artystyczne. Niedziela 24 VI 2012 r. – Rynek Miasta. Zaprezentowałem cykl rzeźb i płaskorzeźb w drewnie, pt. HERMY W GRANICACH DOBREGO SMAKU – PROWENIENCJA NIDERLANDZKA. Obiekty przeznaczone do prezentacji posiadają formy wywodzące się z antyku.

 

 

Hermawysoki słup czworoboczny zwieńczony głową lub krótkim popiersiem (często ma dwa krótkie, wystające ramiona do zawieszania girland oraz element ityfalliczny). W Grecji do V w. p. n. e. tworzono hermy tylko z głową Hermesa (któremu zawdzięczają swą nazwę). W okresie późniejszym do korpusu w kształcie hermy dodawano głowy bóstw: Dionizosa, Ateny, Heraklesa, itd. Stawiano je przy drogach, na granicach posiadłości, na rogach ulic itp. Od IV w. zaczęto używać herm z głowami innych osób".

 

Dzięki czystej formie herm, ich konstrukcja jest bardzo ciekawa i odważna. Opracowana w starożytności do rangi kanonu, po współczesność nie zmieniła się przez wieki. Jej ponadczasowość chcę wykorzystywać (jako ugruntowaną tradycję) z siłą oddziaływania jej własną. Forma hermy antycznej zaświadcza o dobrym Smaku z przeszłości i stanowi nadal Prymat przy komponowaniu popiersia ludzkiego. Chciałbym ujrzeć we współczesnych ramach minimalizmu czy konstruktywizmu tak odważną postawę i stanowisko kompozycyjne. Herma i proweniencja niderlandzka. Może coś o tym? Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik. Już!

 

Sztuka niderlandzka związana jest z Ziemią Pomorską, Warmińską i Mazurską od XIII w., natomiast w wieku XVI miała rozkwit na skalę europejską. Skąd też naukowy termin: Renesans Niderlandzki. Sztuka ta jako jedyna konkurowała ze sztuką włoską i bywało, że często wygrywała. Ten geniusz artystyczny, ten hortus alchemicus (według Giorgia Vasariego) kształcony we Włoszech, znalazł swój własny język wypowiedzi. Nie w perspektywach, nie w studiach z anatomii sztuka ta czerpała inspiracje, lecz w poszukiwaniu i zgłębianiu „artystycznej intuicji tajemnicy światła zewnętrznego jako części przyrody i światła wewnętrznego w człowieku" .

Mamy zaszczyt korzystać z tego olbrzymiego Dzieła Przeszłości i czerpać z niego inspiracje. Wiedza ta może pomóc nam na początku XXI w. zadawać i podawać merytoryczne metafory dotyczące kultury, tożsamości i dziedzictwa.

 

Przez niecałe 150 lat owe Dobro było wykorzystywane sensownie i w przenośni przez Niemców. Stanowiło kanon tożsamościowy w sztukach rzemiosł różnych. Od reprezentacyjnych obiektów architektury publicznej i prywatnej oraz sakralnej, po wiejskie siedliska i małą architekturę ogrodową. Rzemiosło w postaci malarstwa, rzeźby, mebli (meble gdańskie, toruńskie), kowalstwo, ślusarstwo itd. Po 1945 r. zapomniano o tym wszystkim, Królewiec jako centrum kultury tego regionu i Perła Stylu Niderlandzkiego znalazł się w granicach Związku Radzieckiego, zaś Gdańsk odbudowywano po zniszczeniach wojennych karząc Styl Niderlandzki za to, że tak mądrze był promowany przez Niemców.

 

Wracam do meritum. Starałem się w tym cyklu rzeźb i płaskorzeźb uchwycić kanon niderlandzki jako poszukiwanie tożsamości kulturowej. Zanim zgłosimy akces.

  • Za treść i formę odpowiada autor – Dariusz Bednarski.
  • Obiekty autorskie przeznaczone są wyłącznie do prezentacji.

Dziękuję organizatorom za zaproszenie i życzę nam wszystkim, aby Drugie Piskie Prezentacje Artystyczne były Dobre.

 

Do zobaczenia

 

PS. Proszę zainteresowanych tym tematem o przeczytanie w „swoich samotniach" wiersza wspaniałego Polaka – Poety Zbigniewa Herberta pt. Potęga smaku. Wspomagam się Mistrzostwem. Świadomie.

 

Dziękuję

Dariusz Bednarski

 

1. G. Rachet, Słownik cywilizacji greckiej, Katowice 2006, s. 165.

2. L. Kalinowski, Malarstwo wczesnoniderlandzkie. Między gotykiem a renesansem, [w:] Niderlandyzm w sztuce polskiej, pod red. T. Hrankowskiej, Warszawa 1995, s. 23.

stat4u